KMKM Warszawa

Jelcz 272 MEX nr 1983

Nasz egzemplarz

Nasz MEX pochodzi z roku 1977, z ostatniej serii „ogórków” w wersji miejskiej. Ze względu na swą późną datę produkcji nigdy nie służył w komunikacji miejskiej – przedsiębiorstwa wolały wówczas wprowadzać do eksploatacji nowoczesne berliety i „peerki”. Mimo to prezentowany pojazd ma bardzo ciekawą historię. W latach 1977-89 służył w oddziale Milicji Obywatelskiej w Sułkowicach koło Warszawy zajmującym się tresurą psów, zaś w 1989 roku został zakupiony przez ZOZ z dolnośląskich Ziębic. W 1995 roku zakupił go pewien mieszkaniec Wrocławia, pragnący przerobić go na kempingowóz. Na szczęście nie udało mu się dokonać dzieła. W 1998 roku klubowicze odnaleźli zapuszczony, pomazany graffiti autobus stojący na parkingu osiedlowym na wrocławskim Kozanowie.

W następnym roku udaje się go odkupić przy wsparciu sponsora. Po zakupie przechodzi remont nadwozia w fabryce w Jelczu.

Niestety przeprowadzony pod złym nadzorem remont pozbawił MEX-a wielu elementów historycznych i przywdział go w niezgodne z epoką barwy. Fabryka nie mogła sobie jednak poradzić z naprawą silnika Škody, dlatego na wpół wyremontowany autobus przyholowano do Warszawy. Wkrótce wynikły problemy natury formalno-prawnej związane z żądnym zysku sponsorem. W efekcie kolejne trzy lata „ogórek” przeczekał w depozycie na terenie Muzeum Techniki w dawnej Fabryce Norblina przy ulicy Żelaznej.

W 2001 roku za fundusze pochodzące z nagrody od miasta stołecznego Warszawy udało nam się odkupić MEX-a z rąk sponsora. Pierwsza publiczna prezentacja autobusu miała miejsce dopiero jesienią 2002, kiedy to gościł on na pierwszych Dniach Transportu Publicznego na zajezdni „Wola”. Mimo, iż MEX wciąż był niesprawny i straszył masą okropnych nie zgodnych z epoką detali, wzbudził nie lada zainteresowanie wśród gości.

Pozytywne emocje, które wśród odwiedzających DTP wzbudził „ogórek” odbiły się także na władzach Miejskich Zakładów Autobusowych, które wyraziły zainteresowanie wsparciem działań KMKM. Dzięki mechanikom z zajezdni przy ulicy Ostrobramskiej, a w szczególności Andrzeja Pszczoły – obecnie członka honorowego Klubu – oraz Antoniego Mroczka, ówczesnego zastępcy kierownika, MEX odzyskał sprawność i mógł poruszać się o własnych siłach.

Naszemu miejskiemu jelczowi postanowiliśmy nadać symboliczny numer 1983. Numer ten otwierał ostatnią dostawę MEX-ów, zarazem jest to także rok wycofania „ogórków” z ruchu liniowego. W kolejnych latach staraliśmy się maksymalnie uzupełnić epokowe detale, mając w dalszej perspektywie odtworzenie historycznego wystroju zewnętrznego oraz wewnętrznego.

Podczas Dni Transportu Publicznego w 2003 roku MEX wraz z naszym turystycznym „ogórkiem” nr 8081 woził wokół zajezdni rzesze uradowanych pasażerów. Debiutu autobusu w ruchu z pasażerami dokonała Magdalena Makowska – jedna z dwóch kobiet, które jako pierwsze – po zmianie przepisów – poprowadziły stołeczne autobusy.

Kolejna okazja do przejazdów nadarzyła się już 22 i 23 listopada 2003 roku. Przy współpracy z dodatkiem stołecznym „Gazety Wyborczej” uruchomiona została specjalna linia 144 na trasie Trębacka – plac Trzech Krzyży. Warto wspomnieć, że pięć lat wcześniej dzięki serii artykułów redaktora Jarosława Osowskiego udało się znaleźć wykonawcę pierwszego remontu.

Przez wiele lat „ogórek” był mocno i często eksploatowany. Jako pionier autobusów zabytkowych w Polsce był gościem wielu wydarzeń w całym kraju, zawsze budząc szerokie zainteresowanie i podziw. W 2006 roku otwierał paradę z okazji I Zlotu Ogórków organizowanego w ramach Nocy Muzeów. Wielokrotnie był także obiektem zainteresowania programów telewizyjnych, dla których organizowaliśmy rekonstrukcje przejazdów z strojach z epoki.

W 2007 roku – po ośmiu latach od ostatniego lakierowania – nasz najważniejszy „ogórek” zaczął nieco odstawać od innych tego typu pojazdów, w tym swojego fantastycznie odremontowanego brata-bliźniaka z MPK Kraków. Bezpośrednim powodem rozpoczęcia prac remontowych były ujawnione po rozebraniu autobusu miejscowe uszkodzenia lakieru wynikające zarówno z pękania szpachli, ujawniania się ognisk korozji jak i przyczyn mechanicznych.

Większość prac remontowych, w tym lakierowanie i naprawę poszycia dachowego wykonała firma Auto-Wyględy, której serdecznie dziękujemy za wsparcie.

W sylwestra 2007 roku MEX w stanie surowym powrócił z Wyględów na bazę przy Ostrobramskiej, gdzie klubowicze przeprowadzili prace wykończeniowe, podczas których przywróciliśmy między innymi oryginalny układ foteli wraz z charakterystyczną brązową tapicerką, dzięki czemu wnętrze autobusu nabrało historycznego charakteru. Autobus zyskał także replikę czarnych tablic rejestracyjnych i właściwe oznaczenia boczne.

Jelcz 272 MEX jest obecnie drugim po chaussonie najcenniejszym obiektem w naszej kolekcji. Spośród kilku tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy do dnia dzisiejszego ocalało jedynie kilka sztuk tego typu pojazdów, z czego sprawnych jest pięć – nasz 1983, lubelski 199, krakowski 341, wałbrzyski 369 oraz bydgoski 557. Wiadomo jest jeszcze o jednym z Muzeum Komunikacji w Paterku, który jednak od wielu lat oczekuje gruntownego remontu. Nasz autobus aktywnie pełni swoją misję statutową popularyzowania komunikacji miejskiej jeżdżąc na wszelakich liniach okolicznościowych oraz goszcząc na różnego rodzaju zlotach i imprezach komunikacyjnych w całym kraju.

W 2023 roku rozpoczęliśmy prace nad odbudową rdzennie warszawskiego Jelcza 272 MEX nr 1816.

Ponadto 1983 wystąpił w kilkunastu filmach i produkcjach telewizyjnych w „Legendach PRL” telewizji TVN Turbo, czy w „Różyczce” (2010). MEXa możemy spotkać także w filmie „Ida” (2013), „Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej” (2014), „Jack Strong” (2014), „Czerwony Pająk” (2015) jako wóz MPK Kraków nr 341, „Bo we mnie jest seks” (2022).

„Ogórek” w sezonie Warszawskich Linii Turystycznych w 2019 roku grał głównego bohatera linii 100, obsługując ją przez dwa miesiące na trasie z placu Zamkowego. Na „Setce” pojawiał się także w 2022 roku jako wóz na specjalne okazje.

Upływ czasu od ostatniego generalnego remontu, a także bardzo intensywna praca „ogórka” spowodowały, że jesienią 2022 roku MEX pojechał na wyczekiwaną odbudowę. Początkowo prace remontowe miały objąć przede wszystkim wymianę pochodzącego z remontu w 1999 roku, częściowo już skorodowanego poszycia bocznego pojazdu oraz kilka innych niezbędnych napraw. Po rozebraniu autobusu z karoserii okazało się jednak, że konieczny będzie także generalny remont całej konstrukcji i nadkoli. Wymieniona zostanie nawierzchnia podłogi – oryginalna prążkowana z „rowkami” zastąpi dotychczasową, tylko lekko chropowatą wykładzinę. Zregenerowane zostaną obicia siedzeń i ich konstrukcja.

Prace toczyły się powoli, chociaż sprawnie i intensywnie. Jesienią 2023 roku gotowa była już naprawiona konstrukcja autobusu. Uzupełnione zostały ubytki w dachu i przednim świetliku na tablicę, a po obu stronach pojazdu założono blachy. Całkowicie zregenerowano ścianę tylną i przednią.

Historia przydziałówOkresNr taborowy
Milicja Obywatelska – jednostka Sułkowice1977-1989brak
ZOZ Ziębice1989-1995brak
Prywatny właściciel z Wrocławia1995-1998brak
Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie1998-2003112
Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie2003-teraz1983