KMKM Warszawa

XVII Noc Muzeów

Najstarszy tramwaj i autobus mijają park Praski

15 maja 2021 roku to długo wyczekiwana przez wiele osób data. Tego dnia – w sposób inny niż zwykle – mogliśmy wreszcie zaprezentować zwiedzającym kolekcje zabytkowych autobusów i tramwajów.

Z uwagi na epidemię koronawirusa, w zeszłym roku o imprezach mogliśmy zapomnieć. Noc Muzeów miała być przełożona na wrzesień, we wrześniu zaś została przełożona na kolejny rok.

Liczba zakażeń stopniowo malała. Po doświadczeniach z zeszłorocznej parady tramwajów (zobacz więcej: ETZT w czasach pandemii) ustalono, że wszyscy chętni powinni mieć wcześniej zapewnione miejsca w pojazdach. I tak przygotowano konkursy w lokalnych gazetach, aby każdy mógł wziąć udział w konkursie, w którym wygraną jest wejściówka na paradę.

Sprawdzenie sprawności pojazdów rozpoczęło się już na kilkanaście dni przed samą imprezą.

Magda Cendrowska przygotowała specjalne potykacze z informacjami o pojazdach. Druku i wyklejenia plakatów podjął się nasz kolega Andrzej Kistelski. Nowe potykacze dołączyły do dotychczasowych, a te zostały odkurzone.

Przed Nocą Muzeów nasze pogotowie autobusowe zyskało nowe tylne drzwi. Koniecznie było także naklejenie tam odpowiednich oznaczeń.

Przygotowania do takiej imprezy to także konieczność porządnego wysprzątania wszystkich wozów. W tym roku tych prac podjęła się nieliczna grupa osób.

Okazało się, że najtrudniejsze były ostatnie przygotowania.

Odprawa konduktorów autobusów rozpoczęła się chwilę przed 17. Nietypowa organizacja ruchu na placu Defilad, a co za tym idzie, rozlokowanie bramek wejściowych dla zwiedzających, wymagało specjalnego przygotowania.

Wyjazdy autobusów na plac Defilad zaczęły się chwilę później. Równolegle trwały przygotowania do wyjazdu tramwajów.

Parada autobusów rozpoczęła swój bieg na placu Defilad, a parada tramwajów na placu Narutowicza. Zostały one zaplanowane tak, aby w swojej środkowej części połączyć się w jeden ciąg na moście Śląsko-Dąbrowskim i wspólnie dojechać do Centrum. Tam autobusy odłączyły się od tramwajów, które pojechały do placu Narutowicza.

W paradzie autobusowej wzięły udział 24 pojazdy. Były to (w kolejności): Renault TN6 (Somua Six) nr 35, Chausson AH48 nr 395, San H100A nr 8082, San H100B nr 160, Jelcz 272 Mex nr 1983, Jelcz 043 Cabrio nr 8083, Jelcz 043+PO-1 nr 8058+618, Jelcz 043 nr 8081, Jelcz 080 nr rej. WZ 41F, Ikarus 256.55A nr rej. WWL 05, Ikarus 260.04 nr 289, Ikarus 280.26 nr 2600, Ikarus 280.70E nr 5715, Jelcz M121M nr 4891, Jelcz M121MB nr DJ677, Jelcz PR110U nr 5299, Jelcz 120MM/1 nr 4340, Berliet PR100 nr 3873, Ikarus 280.02 nr rej. WY 58U, Ikarus 280/A nr 646, Jelcz PAT-4 nr 643 oraz śmieciarka Škoda-Liaz 706 RTK nr rej. WD 34X.

Paradą tramwajową przejechało 8 wagonów, były to wagony typu: A nr 43, K nr 446, Lw nr 541, K nr 403-1, N nr 607, N nr 734, 13N nr 503 oraz 105Na nr 1000.

Wspólną część parady poprowadziły dwa przedwojenne “rodzynki” – wagon typu A nr 43 z 1906 roku oraz Renault TN6 (Somua Six) nr 35 z 1933 roku.

https://youtu.be/XXvcIHAYSks

Ze względu na otwarcie tylko części muzeów zrezygnowano z uruchamiania rozbudowanej siatki linii muzealnych. Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił specjalną linię muzealną M, obsługiwaną autobusami elektrycznymi oraz wydłużył godziny kursowania linii tramwajowej 36 (zobacz również: Warszawskie Linie Turystyczne) do ok. godziny 23.

Spragnieni zabytkowych pojazdów obu trakcji mogli po paradzie odwiedzić ogólnodostępne wystawy taboru.

Na chętnych na placu Defilad czekał cały przekrój historyczny autobusów z polskich dróg – począwszy od lat 30., aż po lata 90. ubiegłego wieku.

W samym sercu Ochoty – na placu Narutowicza – odbył się Festiwal Tramwajów, czyli wystawa wagonów historycznych oraz technicznych. Oprócz wozów biorących udział w paradzie, na zwiedzających czekały również: zabytkowy wagon typu C nr 257, wagon pomiarowy sieci trakcyjnej typu 13N nr 388, wagon techniczny typu K nr 2407 oraz wagon laboratorium typu 105Na nr 1022.

W paradzie autobusów mogło wziąć udział 160 osób, w paradzie tramwajów – 80. Na wystawie autobusów w jednej chwili mogły znajdować się 272 osoby.

Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom parady, odwiedzającym wystawy oraz tym, bez których zorganizowanie kolejnej edycji Nocy Muzeów nie było możliwe – m.in. Miastu Stołecznemu Warszawie, Zarządowi Transportu Miejskiego, Miejskim Zakładom Autobusowym i Tramwajom Warszawskim. W szczególności dziękujemy także pracownikom służb miejskich, Nadzoru Ruchu oraz wydziału ruchu drogowego Komendy Stołecznej Policji.

Mamy nadzieję, że zobaczymy się za rok.