KMKM Warszawa

→ Odwiedziliśmy „Polskę na Kołach”

W Święto Niepodległości wybraliśmy się na wycieczkę do Buska-Zdroju, a dokładnie na zwiedzanie Muzeum Polskiej Motoryzacji XX wieku.

Wyruszyliśmy w trasę około godziny 8. Na pokładzie pomarańczowego jelcza L11 znalazło się niemal 20 naszych klubowiczów. Robiąc po drodze postój na śniadanie, dojechaliśmy na miejsce zaraz po godz. 12.

Nasz klubowy jelcz L11 na parkingu Muzeum Polska na Kołach

Na miejscu czekał na nas Wojtek, jeden z właścicieli muzeum. Po zaparkowaniu autobusu zaprowadził nas na zwiedzanie. Po drodze minęliśmy fotoradar, mający robić zdjęcia gościom, ale „na szczęście nie działał”.

Nasza wycieczka z Wojtkiem z Muzeum Polska na Kołach mijają fotoradar, który robi zdjęcia gościom biegnącym zobaczyć wystawę

Po otwarciu drzwi hali ukazała nam się wspaniała kolekcja polskiej motoryzacji. Garaż wypełniony od lewa do prawa motocyklami, samochodami osobowymi, specjalistycznymi, ciężarowymi, mikrobusami i pełnoprawnymi autobusami.

Każdy eksponat stanowi element historii motoryzacji naszego kraju, ale również ma swoją indywidualną historię. Znajdziemy tu np. dużego fiata, który obecny był w rodzinie Wojtka, a na wieść o sprzedaży, został przez niego odkupiony.

Z racji skupienia naszych zainteresowań głównie na tematyce transportu publicznego, swoją uwagę skupiliśmy głównie na autobusach. Było ich 7: zestaw jelczowy 043+PO1, sany H27 i H100, autosan H9-03, Melon-gimbus, Solina-więźniarka i jelcz T120/3 Ewa.

W ramach oprowadzania dowiedzieliśmy się co nieco o ich historii, odbudowie, a nawet częściach stosowanych wymiennie pomiędzy różnymi pojazdami produkowanymi w PRL.

Jak to bywa wśród pasjonatów, to co widzieliśmy to oczywiście nie cała kolekcja. Miłośnicy motoryzacji często uzupełniają swoje kolekcje o kolejne perełki.

Wszystkie eksponaty robiły wrażenie. Dla części z nas było to wspomnienie młodości lub dzieciństwa, a dla młodszego pokolenia namacalny kontakt z dawną motoryzacją.

Po wizycie udaliśmy się w drogę powrotną, po drodze zatrzymując się na chwilę w rejonie charakterystycznego dworca autobusowego w Kielcach oraz na jednej ze stacji paliw przy krajowej siódemce, gdzie stoi samolot SU-22.

Serdecznie dziękujemy osobom tworzącym Muzeum za zaproszenie, oprowadzenie i przybliżenie historii zbiorów.

W Muzeum trwa aktualnie przerwa zimowa. Zgodnie z otrzymanymi informacjami, kolejny sezon ma się rozpocząć w maju. Po więcej informacji zapraszamy na stronę polskanakolach.pl.